Recenzja filmu - ,, Oszukana"

Tytuł: ,,Oszukana"

Reżyseria:Clint Eastwood

Główni bohaterowie: Angelina       Jolie,  John Malkovich 

Czas trwania: 141 minut 

Gatunek: kryminał, dramat 

Kraj produkcji: Stany Zjednoczone

Krótki opis: Rok 1928 Los Angeles.Christine jest samotną matką która wychowuje dziewięcioletniego chłopca Waltera. Pewnego dnia wychodzi do pracy zostawiając chłopca samego w domu. Gdy wraca, chłopca nie ma.. 

Moja opinia: 

Pomimo tego że nie jest to mój ulubiony gatunek film dla mnie był super. Pierwsza część filmu nie była zbytnio ciekawa dopiero z czasem się rozkręcała. Film trwa dość długo ale ja osobiście nie czułam tego. Scenografia filmu jest świetna. Pokazuje obraz lat dwudziestych co widać chociażby po ubiorze Angeliny albo jej wystroju domu. Obsada bohaterów jak najbardziej na wysokim poziomie. 

Podsumowując. Warto zobaczyć ten film chociażby po to żeby wyrobić swoją własną opinię. Chciałabym zaznaczyć że film był oparty na faktach autentycznych więc nie należy ten film do byle jakich. Jeśli lubicie takie mocniejsze filmy to ten jest jak najbardziej dla Was odpowiedni. 

                        

                         A Wy oglądaliście ten film? 

                         Jakie jest Wasze zdanie?

                                                                              

Czym powinnam się kierować przy wybieraniu zawodu?

Witajcie!

Testy już za Wami niektórzy z Was wiedzą co chcą w życiu robić a inni nie mają zielonego pojęcia? Co w takiej sytuacji zrobić? Dowiecie się w poniższej notce.

             ZAINTERESOWANIA 

Czyli coś co lubimy robić. Większość dorosłych powtarza: Szukaj takiej pracy do której będziesz chodzić z uśmiechem na twarzy. I tak dłużej na tym się zastanawiając mają absolutną rację. Bo każdy z nas wie jak to jest wypełniać nie lubiane obowiązki. Robimy je bo musimy. Róbmy tak, aby w życiu aby chodzić do pracy którą się kocha.

     UMIEJĘTNOŚCI 

Może słyszysz: Ale jesteś dobra w tym! Powinnaś tym się zajmować w przyszłości. Może to jest jakiś sposób? Umiesz rysować, malować albo upinać fryzury? Poszukaj takiego zawodu w jakim będziesz mogła swoje umiejętności wykorzystać.

        STAN ZDROWIA.

Ostatnią i najważniejszą rzeczą jest Twój stan zdrowia. Niektórych zawodach musisz mieć jakieś wytyczne które musisz spełniać przy wybieraniu danego zawodu dlatego warto się skonsultować z lekarzem.

Wybieranie zawodu jest ważną kwestią w życiu bo to ono decyduje czym zajmujemy się w przyszłości. Pamiętajcie każdy z dorosłych przechodził przez takie wątpliwości. Zdarzają się też pomyłki dlatego jak po pierwszym roku stwierdzicie że to zawód nie dla Was zawsze możecie go zmienić. Najważniejsze to robić w życiu to co się kocha.

Instargram mix. KWIECIEŃ 2016

Hej Kochani! 

Dzisiaj przygotowałam dla Was mix zdjęć z Instagrama. Są to zdjęcia motywujące, śmieszne albo krajobrazowe. Zapraszam do oglądania. :) 

Zapraszam do obserwowania tych profili. Może Was tak samo zainspirują do robienia zdjęć, makijażu czy ułożenia włosów jak mnie. :) A Wy kogo obserwujecie na ig? Podoba się Wam taka seria? Chcecie takie coś w przyszłym miesiącu? 

Piszcie w komentarzu! :)

Buziaki Ania! :)

,,Słuchawki zawsze będą splątane , herbata za gorąca (...)"

"(...)a Ty nie docenisz tego co masz dopóki tego nie stracisz" 

Hej! 

No i mamy 1 kwietnia. Może tylko mi się wydaje ale bardzo szybko leci ten czas.. :/ Niedawno były święta, które bardzo szybko mi minęły siedząc w domu i jedząc lody :D. Niedługo majówka - znowu wolne a potem nas zastanie czerwiec. Jeszcze kilka miesięcy i upragnione wakacje.. Z jednej strony nie mogę się doczekać a z drugiej strony wiem ile jeszcze przed wakacjami muszę poprawić ocen. A jak tam u Was? Też macie dużo do poprawienia? Czekacie na wakacje? :)

Ostatnio byłam na mieście ze znajomymi. Porozmawialiśmy troszkę o facetach. No wiecie jak to jest.. takie babskie pogaduchy. Znajoma mi opowiedziała jak to jest u niej w związku. Niby było świetnie i się kochali no ale ona nie czuła się w tym związku adorowana. Później rozmawiałam z przyjacielem (z innego związku) i on mi dał do zrozumienia że nie ważne co by zrobił dla swojej dziewczyny, ona i tak tego nie docenia. Skarżył się że on jest taki niby zakochany po uszy a ona ma go ewidentnie w d.. Wysłuchałam ich obu, przyznałam im troszkę racji bo tyle mieli a na koniec się zapytałam: " Czemu nie porozmawiacie o tym oboje?" W tym momencie ich mina skwaśniała. Odpowiedzieli mi że nie potrafią rozmawiać tak jak kiedyś. Że każda ich rozmowa kończy się kłótnią.. Szczerze? Zrobiło mi się smutno że oboje dorośli ludzie nie potrafią zebrać się na odwagę i powiedzieć swojej drugie połówce co leży na wątrobie. 

Zaczyna mnie męczyć takie narzekanie ze strony ludzi. I nie tylko tych co jest co są w związku ale tych co przygotowują się do matury i marudzą że mają mało czasu, tych co uważają że ich praca jest beznadziejna. Jest wiele takich przykładów ale nie chodzi o to aby je teraz w nieskończoność wymieniać tylko żeby w swoim życiu coś zmienić. Twoja praca Cię męczy? Postaraj się znaleźć inną i przy tym robić to co kochasz. Czujesz jak ze swoją dziewczyną/ chłopakiem jesteście coraz dalej? Pogadajcie. Pomyślcie o tym co możecie zmienić aby w waszym życiu było tylko lepiej.. 

Nawiązując do cytatu. Czasem trzeba stawić czoło swoich lęków aby było lepiej w życiu. Bo gdy się wszystko straci nie będzie już co ratować.. 

                                                                                         Buziaki, Ania. :*

" Bo łatwiej coś stracić a trudniej docenić."

Witajcie!

Poznać kogoś jest bardzo prosto."Spotykasz" taką osobę w internecie, jest miło i macie wspólne tematy. Z czasem ta przypadkowa osoba staje się dla Ciebie przyjacielem chciałabyś żeby ta osoba była kimś więcej. Omówmy się że Twój przyjaciel chodzi do ostatniej klasy i w tym roku zdaje egzaminy. Mija jakiś tam czas i nadal ze sobą piszecie tylko że mniej.Nie macie sposobu spotkania się bo Wasz Twój ukochany mieszka po drugiej stronie Polski. Więc zostaje Ci tylko możliwość internet i telefon. Tak naprawdę problem zaczyna się wtedy kiedy od przyjaciela słyszysz że ktoś jemu się podoba a mianowicie twoja przyjaciółka.To cholernie gówniane uczucie..Tym i jeszcze innymi wiadomościami dowiadujesz się że nie masz u niego najmniejszych szans bo on nie bawi się w związki na odległość ani w żadnym sposobie go nie pociągasz. 

 To 3 wiadomości które pociągnęły Cię na dno.3 cholerne wiadomości w którym jednym momencie myślenie zmieniło się o 180 stopni. Nie 4 wiadomości a 3. 

Tak mniej więcej wygląda historia friendzone. Jedna osoba się zakochuje a druga nie może nic innego dać po za przyjaźnią.  Dotychczas byłam tą osobą która mówiła: ,, Zostańmy przyjaciółmi." Teraz już wiem jak osoba którą zraniłam tym jednym zdaniem mogła się poczuć. Nikomu nie życzę takiej sytuacji choć wiem że takie się zdarzają. Ten cytat który umieściłam w tytule znalazłam go w piosence "Nie ma szans". Po jej przesłuchaniu zrozumiałam istotę przekazu jaka trafiła do mnie. 

       Byliście w friendzone? 

Jeśli tak: Jak się czuliście i co zrobiliście?
Czy Wam też muzyka pomaga przy pisaniu posta? 

    NAPISZCIE MI W KOMENTARZU. 

                                                 Buziaki, Ania. 

Miłość

Hej! 

Jak pewnie zdążyliście zauważyć to mój pierwszy post. Nie chciałam go przeznaczyć na opisaniu o sobie bo to możecie znaleźć w zakładkach. 

,,Nie mów nic. Kocha się za nic. Nie is­tnieje żaden powód do miłości."

Przejdźmy do tematu. 

Czym jest miłość chyba każdy z nas wie. Na pewno każdemu z Was zdarzyło się zakochać w starszym koledze ze szkoły, rówieśniku z ławki czy jakiemuś tam Piotrkowi który nie dawno się do Was przeprowadził. Wielu z Was gdy usłyszała że wasz ukochany ma dziewczynę załamała się. Ale dziś nie o tych osobach chcę poruszyć temat. 

Bardziej interesują mnie osoby co znalazły swoje połówki. Otóż leczą mnie teksty jakie słyszę: ,, No, ale to ten jedyny" albo ,, On mnie kocha i ja go kocham . Ja to wiem!!1"  A co jeśli on okaże się nie być tym jedynym? Co wtedy zrobicie? Miłość jest niestety ślepa i często w takich chwilach popełniamy głupstwa które niekiedy możemy żałować do końca życia. Tak, mam tutaj na myśli o "dowodach miłości" Proszę Was, na wszystko przyjdzie pora. Pamiętaj że z każdym zapytaniem możesz się zwrócić do swoich rodziców. Poprosić ich o pomoc czy poradę. Lepiej się czasem zastanowić 3 razy za nim podejmie się pochopną decyzję. Jeszcze wiele z Was popełnia błąd i szuka miłości w internecie. Nie raz słyszało się o akcjach gdzie zamiast ładnego przystojnego chłopaczka przyszedł na spotkanie jakiś stary, pomarszczony dziadek. Nie mówię że miłość jest zła. Wiadomo fajne to uczucie kiedy się czujesz kochany.  Miłość ,,to coś lepszego niż przyjaźń, coś co da Ci uskrzydlenie, będzie Cię wspierać, dawać poczucie bezpieczeństwa i ciepło nie do opisania. " Ale wszystko ma swoje granice.

Post nie miał na celu nikogo obrazić. Ci co znaleźli swoje połówki życzę szczęścia i wytrwałości w związku.

                                                                                                              Buziaki, Ania.